Pozwól, że opowiem Ci nieco o moim postrzeganiu kobiety, świętowaniu kobiecości i do jakich działań popchnęły mnie moje myśli w tym temacie. Mam nadzieję, że w ten sposób udowodnię, że Dzień Kobiet to tylko dobry początek, by zacząć siebie doceniać każdego dnia. A jeśli jesteś mężczyzną, to ufam, że również wyciągniesz z tego tekstu refleksję i/lub prześlesz go ważnej dla siebie kobiecie.
Styczeń 2023 roku to moje powolne i świadome powracanie do siebie jako kobiety. Do tego czasu, przez rok, miałam wrażenie, że byłam tylko mamą. Co też jest absolutnie normalne, kiedy rodzi się maleńki, w pełni od nas zależny człowiek. 
Ale kiedy moja córka zbliżała się do swoich pierwszych urodzin, odkryłam w sobie tęsknotę do bycia kobietą PEŁNĄ. Używając takiego myślowego fikołka - kobietą wewnętrznie komplementarną, obejmującą z czułością wszystkie role jakie przyszło jej w tym życiu spełniać. Nie tylko rolę mamy. Kobietą, która docenia siebie, zauważa swoje mocne i słabe strony, jest świadoma zysków i strat z podejmowanych działań, ma pasję, moc do działania i gratuluje sobie wytrwałości w życiu każdego dnia, a nie tylko od święta i kiedy ktoś inny pamięta.
To tak w wielkim skrócie.
W ten sposób narodził się pomysł na projekt fotograficzny. Wszak myślę obrazami i często szukam, w nurtującym mnie temacie, możliwości fotograficznego “wyżycia”. A gdyby to jeszcze miało dać wartość innym, to już w ogóle bajka. 
Tak powstał projekt “Dzień KAŻDY kobiet” (w sieci znany pod hasztagiem #dzienkazdykobiet). Zrodzony z potrzeby udowodnienia, że warto celebrować kobiecą wyjątkowość codziennie. Inspiracją do realizacji tego projektu było właśnie święto obchodzone 8 marca, ale moje myślenie o nim jest nieco buntownicze. ;) 
Moja wrodzona przekora zaczęła prowadzić monolog odbijający się coraz głośniejszym echem w mojej głowie - czemu mamy świętować piękno, szlachetność, zaradność, optymizm, różnorodność, kreatywność, dobroć, oddanie, pasję...KOBIECOŚĆ tylko 8 marca? Czemu by nie pokazać światu kobiet pełnych pasji, które swoją działalnością zmieniają siebie i swoje otoczenie na lepsze! KAŻDEGO DNIA. Wszak każda z nas kreuje rzeczywistość codziennie i nieźle się przy tym narobi (nawet jeśli lubi to, co robi).
Stąd też ten przewrotny tytuł: "DZIEŃ KAŻDY KOBIET". Bo moim skromnym zdaniem - DZIEŃ KAŻDY to DZIEŃ DOBRY, by świętować. Czyż nie? 
Zaczęłam zapraszać kobiety do swojego projektu. Jestem im niezmiernie wdzięczna za zaufanie jakim mnie obdarzyły! Spotykałyśmy się w ich domach, miejscach pracy, kawiarniach, “na mieście”…
Te spotkania zaowocowały fantastyczną galerią, w której właśnie się znajdujesz. Ku mojemu szczęściu - galeria ciągle się poszerza i kipi od wizerunków kobiet pełnych mocy sprawczej, pomysłów, empatii, radości, koloru życia…
Chciałam pokazać je światu, bo:
raz - są warte poznania, po prostu,
dwa - może staną się dla kogoś inspiracją do dobrych, życiowych zmian,
trzy - miałam ogromną radochę Je fotografować i poznać bliżej,
cztery - dzięki nim poczułam własną moc do realizacji swoich marzeń.
Chciałam też, by nie były to tylko zdjęcia. Dlatego każdą z pań obdarzyłam notatką o niej i jej działalności, by świat dowiedział się jakie cudowne stworzenie po nim chodzi. Zapytałam też każdą z nich co chciałaby powiedzieć innym. I to jest prawdziwa skarbnica dobrego słowa. Każda z tych wypowiedzi powinna być wydrukowana i powieszona w ulubionym miejscu każdej kobiety, by miała nieustanny dostęp do słów mocy.
Wierzę w to mocno, ba jestem wręcz pewna, że moja inicjatywa jest potrzebna nam wszystkim. Kobietom, by doceniły siebie, swoją pracę, spojrzały na siebie czułym okiem. Młodym dziewczynom, dopiero wkraczającym w dorosłość, by czerpały inspirację od starszych koleżanek, nie bały się prosić o pomoc. Mężczyznom, by mądrze wspierali bliskie im kobiety.  Każdemu, komu bliski jest temat samorozwoju, walki o marzenia, trudów w osiąganiu wyznaczonych celów; kto rozumie, że aby być spełnionym człowiekiem, trzeba każdego dnia podejmować konkretną pracę w tym, co do tego spełnienia prowadzi. 
Jeśli jeszcze nie wiesz, co jest Twoim spełnieniem, jaka jest Twoja droga do niego; jeśli nadal poszukujesz - zostań ze mną, zostań z "moimi" dziewczynami. Jest duże prawdopodobieństwo, że w którymś momencie przeczytasz lub zobaczysz coś, co będzie tym kamyczkiem wywołującym lawinę dobrych zmian. Tego Ci życzę - dobrych zmian!
Marta
PS. a jeśli chcesz podzielić się swoimi refleksjami w temacie, to śmiało! Będzie mi ogromnie miło, jeśli napiszesz do mnie kilka słów :)
wyślij
Thank you!
Back to Top